WYSTAWA REKONSTRUKCJI STARYCH RĘKAWIC FURMAŃSKICH - wernisaż

Rękawice furmańskie to ważna część tradycji górali Karpat. Przez wieki mężczyźni szykując się do zimy tkali takie rękawice z uprzędzonej owczej wełny. Gdy zimy były mroźne, były one niezbędne do pracy na gospodarstwie i w lesie. Gryząca wełna ogrzewała zmarznięte dłonie furmanów. Gdy zmienił się styl życia górali, tradycja tkania rękawic zaczęła zanikać. Na szczęście Czarni Górale z Piwnicznej i okolic nadal tkają po domach. Można ich spotkać na Szlaku tkackim rękawic furmańskich.


Przez wieki tkanie rękawic furmańskich było domeną mężczyzn. Dzisiaj jest to już głownie zajęcie i pasja kobiet - tkaczek, które nie ustają w staraniach, aby pokazać i rozwijać to unikatowe rzemiosło. Autorkami replik rękawic furmańskich i propagatorkami tego rzemiosła są: Małgorzata Polańska-Kubiak, Urszula Lis i Marcelina Kubiak z Przestrzennego tkactwa Czarnych Górali oraz Barbara Talar z Towarzystwa Miłośników Piwnicznej. 


Każde spotkanie to iskra, która może rozniecić wielki ogień. Z takich właśnie spotkań powstało piękne rozwinięcie tradycji tkania rękawic furmańskich przez Czarnych Górali. Gdy w 2014 roku Ewa Sowińska spotkała tkacza rękawic furmańskich, nieżyjącego już Michała Nakielskiego, powstał pomysł organizacji pierwszych warsztatów w Piwnicznej, aby więcej osób mogło zdobyć tę umiejętność. Potem były kolejne spotkania i warsztaty tkackie, gdzie rodziły się pomysły, co można jeszcze zrobić, aby o rękawicach furmańskich usłyszał świat. Medialna akcja tkania rękawic furmańskich dla senatora Bernie Sandersa oraz #RazemPoUNESCO z udziałem znanych osób i celebrytów, pozwoliły pokazać osobom spoza regionu wartość tej tradycji, a także zapoczątkować modę na ich noszenie.


Propagatorki nie ustawały jednak w staraniach, aby nowe wzory i bogactwo kolorów nie przesłoniło pamięci o korzeniach tej tradycji. Stąd zrodził się pomysł na wystawę rekonstrukcji tradycyjnych rękawic furmańskich. Dwadzieścia dwie pary rękawic, pochodzące z różnych regionów Polski i Słowacji, odtworzone zazwyczaj ze zdjęć, przypominają nam o wspólnym dziedzictwie górali Karpat. 
W Piwnicznej i okolicach tradycja tkania rękawic furmańskich odżyła na nowo. Stała się ważna, doceniona i - co najważniejsze - jest coraz więcej młodych ludzi i dzieci, którzy tkają lub chcą się tego nauczyć. Rozpoczęto też starania, aby tkanie rękawic furmańskich przez Czarnych Górali zostało wpisane na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego.