PIĘKNE DŹWIĘKI Z UKRAINY | V DNI UKRAIŃSKIE W NOWYM SĄCZU

Po raz kolejny mogliśmy liczyć na wsparcie i życzliwość naszej publiczności ponieważ podczas koncertu Fundacja Rozwoju Sądecczyzny zebrała kwotę 2.231 zł. Dzięki hojności nowosądeczan V Dni Ukraińskich na rzecz pomocy Ukrainie możemy przekazać kwotę 8.526,26 zł. Jeszcze raz dziękujemy!

Słowami ukraińskiej poetki - Lubow Jakymczuch „on mówi, że wszystko będzie dobrze”, prowadząca - Małgorzata Broda rozpoczęła to pełne wzruszeń i subtelności spotkanie z muzyką i kulturą ukraińską. Program koncertu był bardzo różnorodny – usłyszeliśmy utwory klasyczne i tradycyjne w nowych aranżacjach, kreujące cały wachlarz odczuwalnych wrażeń i emocji. Wydarzenie rozpoczął akordeonista, aranżer, pedagog, absolwent Akademii Muzycznej w Krakowie – Paweł Dyjak, który zaprezentował jazzowe improwizacje oraz utwory inspirowane folklorem jak „Parafraza na ukraińskie tematy” Wiktora Własowa. Koncertowi towarzyszyła iście rodzinna atmosfera, ponieważ na scenie wystąpił również brat artysty - Oleg Dyyak akordeonista, multiinstrumentalista z grającą na wiolonczeli i śpiewającą córką - Anną Dyyak. Duet „tata – córka” zachwycił publiczność interpretacjami kompozycji chorwackiej wiolonczelistki Asji Valcić i austriackiego akordeonisty Klaus Paiera, a także poruszył podczas wykonania ukraińskiej pieśni ludowej „Pływie kacza” - pieśni żałobnej ku pamięci osób, które zmarły. Byliśmy obserwatorami niezwykłego, muzycznego porozumienia, gry pełnej zaangażowania, finezji, wzajemnego dopełniania się. W ostatnim utworze programu – łemkowskiej pieśni ludowej „Góry dolinom” do duetu dołączyła bandurzystka - Iryna Hubiak, rozpoczynając tym samym prezentację swojego wyjątkowego repertuaru. Artystka - absolwentka Lwowskiej Narodowej Akademii Muzycznej im. Mykoły Łysenki zaprezentowała się w pięknym, ukraińskim stroju ludowym, grając na tradycyjnym instrumencie – bandurze, którego delikatne brzmienie wprowadziło publiczność w atmosferę błogości jak w utworach „Widliw” Pitera Makswela czy „Zachid sonca” Oksany Gierasimienko, a także zadumy i wzruszenia jak np. w utworze „Szumit pszenica, jak Dunaj” Wołodymyra Iwasiuka ze słowami Stiepana Puszika czy „Czerwona ruta” Wołodymyra Dębskiego – jednej z najbardziej popularnych piosenek ukraińskich. Poruszającym momentem było wykonanie w języku polskim wszystkim doskonale znanej piosenki „Dumka na dwa serca” Krzesimira Dębskiego, kiedy liryczny śpiew artystki i wyjątkowa interpretacja zachęciły publiczność do śpiewania. Iryna Hubiak wykreowała intymną, pełną melancholii i delikatności przestrzeń, prezentując brzmienia i utwory dla sądeckiej publiczności zupełnie nowe, odkrywając rąbek niepowtarzalnego świata ukraińskiej kultury.

Po niezwykłym i wręcz hipnotyzującym wystąpieniu artystki na scenie znów zawitali bracia Oleg Dyyak i Paweł Dyjak oraz Anna Dyyak, by wspólnie wykonać utwór „Hej Sokoły”. A na zakończenie pieśń szczęścia z życzeniami „Żeby nam i wam było dobrze”.

Niech słowa tej pieśni zostaną z nami, dając nadzieję. Chwała Ukrainie!

(tekst: Katarzyna Kożuch)