Logo - SOKÓŁ Małopolskie Centrum Kultury, Instytucja Kultury Województwa Małopolskiego

Matylda/Łukasiewicz – „Matka” | Pamiętajcie o Ogrodach 2025

22 marca 2025 - 53 zdjęcia
Drugi dzień – dwudziestego drugiego marca – jubileuszowej edycji Wiosennego Festiwalu Artystów Piosenki PAMIĘTAJCIE O OGRODACH przyniósł koncert, który na długo pozostanie w pamięci słuchaczy. Na scenie Małopolskiego Centrum Kultury SOKÓŁ zespół Matylda/Łukasiewicz stworzył pełną kontrastów przestrzeń dźwięków i emocji, gdzie subtelność spotykała się z wyrazistym pięknem.
Matylda Damięcka i Radek Łukasiewicz zaprezentowali materiał z debiutanckiego albumu „Matka”, a także utwory premierowe, które – jak żartobliwie zapowiedział Łukasiewicz – mogą znaleźć się na kolejnej płycie. Jednak żarty to jedyny moment, gdy artyści pozwolili sobie na chwilę dystansu. Cała reszta koncertu to głęboko przemyślana, spójna opowieść o ludzkich relacjach, tęsknotach i cieniach codzienności.

Już pierwsze dźwięki otwierającej koncert „Myszki” zaprosiły słuchaczy do świata, w którym nic nie jest powierzchowne. Teksty Matyldy i Radka wydają się być szeptem na ucho – intymnym wyznaniem, które rezonuje w każdym, kto pozwoli się otworzyć. „Trzymaj głowę” zdaje się być pieśnią o wytrwałości, przesłaniem, by nie tracić siły w obliczu życiowych burz, a jednocześnie delikatnym pytaniem o to, jak daleko można pójść, zanim wszystko się rozpadnie.

Nieco bardziej prowokacyjna „Kochanka” i zadziorny „Kastet” przełamują melancholię, wprowadzając zespół w rejony niemal teatralne. Utwory te budują napięcie, jakby artyści flirtowali z publicznością, by za chwilę znowu poruszyć ją delikatnością takich kompozycji jak „Matka” – monumentalnej pieśni, która, mimo swojej prostoty, ma w sobie coś z uniwersalnego hymnu o stracie i miłości.

Matylda, obdarzona głosem o niespotykanej plastyczności, malowała emocje każdą frazą. Jej wokal balansuje między kruchością a siłą, zdolny zarówno unosić się nad delikatnym akompaniamentem, jak i przebijać się przez bardziej intensywne momenty muzyczne. Radek Łukasiewicz, grający również na gitarze, z kolei, wprowadzał kontrapunkt – jego głos, ciepły, nieco szorstki, doskonale współgrał z Matyldą, tworząc duet niemal doskonały.

Artyści nie występowali jednak sami – towarzyszył im znakomity perkusista Kajetan Pietrzak. Pochodzący z okolic Nowego Sącza muzyk został przyjęty niezwykle ciepło przez publiczność, która doceniła zarówno jego kunszt, jak i lokalne korzenie. Ten szczególny akcent dodał koncertowi osobistego wymiaru, wzmacniając jego wyjątkową atmosferę.

To, co wyróżniło koncert Matylda/Łukasiewicz, to również minimalistyczna, ale niezwykle sugestywna scenografia. Światła stały się integralnym elementem widowiska – wypełniały przestrzeń między artystami, tworzyły obrazy, które zmieniały się wraz z muzyką. W „Nudnym roku”, zamykającym program, ciepłe barwy płynnie przechodziły w chłodne, jakby podkreślając dwoistość emocji zawartych w utworze.

Zespół nie mógł zejść ze sceny bez bisów. Owacje na stojąco, wspólne klaskanie i kołysanie w rytm muzyki – to najlepszy dowód, że publiczność była oczarowana.

Matylda/Łukasiewicz pokazali, że w muzyce liczy się nie tylko warsztat i piękne melodie, ale przede wszystkim prawda. Ich utwory są nasycone emocjami, które trafiają w samo sedno. To nie był koncert – to było przeżycie. Być może największą siłą tego duetu jest to, że nie próbują być kimś, kim nie są. Każda nuta, każdy wers, każdy gest na scenie zdawał się być autentyczny.

Festiwal PAMIĘTAJCIE O OGRODACH zapisał na kartach swojej historii kolejny wyjątkowy koncert. Matylda/Łukasiewicz to duet, który z pewnością zasługuje na więcej uwagi. Oby obietnica nowej płyty stała się rzeczywistością, bo po takim wieczorze apetyt na więcej jest ogromny.
 
Agata Życzyńska