Przeszłość i teraźniejszość | L’ARTE ORGANICA 2025

Bazylika, ze swoją wyjątkową akustyką i wspaniale zachowanym wnętrzem, idealnie podkreśliła walory programu oraz maestrię artystki. Program koncertu, obejmujący dzieła od barokowych arcydzieł Johanna Sebastiana Bacha po współczesne kompozycje łotewskich twórców, stanowił świadectwo erudycji i wszechstronności Birģele, która wykorzystała i zaprezentowała instrument w pełnym spektrum jego możliwości.

Ilona Birģele, organistka z Rygi, której renoma wykracza daleko poza granice Łotwy, zachwyciła publiczność swoim kunsztem interpretacyjnym. Program koncertu – starannie dobrany, by ukazać zarówno tradycyjne arcydzieła, jak i współczesne utwory – stał się polem do zaprezentowania jej wirtuozerii, muzycznej wrażliwości i znajomości instrumentu.

Bachowska „Fantazja G-dur” BWV 572 otworzyła wieczór z energią i bogactwem kontrapunktu, które Birģele wydobyła z zachwycającą lekkością. Medytacyjny charakter preludium „Ich ruf zu dir, Herr Jesu Christ” przeniósł słuchaczy w świat duchowej kontemplacji.

W czteroczęściowej „Sonacie organowej B-dur” op. 65 nr 4 Felixa Mendelssohna Bartholdy’ego, artystka idealnie uchwyciła kontrast pomiędzy ekspresyjnym Andante religioso a majestatycznym finałem Allegro maestoso e vivace. Jej gra była przepełniona wewnętrzną harmonią, precyzją i emocjonalnym wyczuciem.

Punktem kulminacyjnym koncertu okazały się współczesne dzieła łotewskich kompozytorów. „Hymnus” Pēterisa Vasksa i mistyczne „The Light” Ligity Sneibe w interpretacji Birģele zyskały wymiar transcendentalny, podkreślając nowoczesne spojrzenie na muzykę organową. Wieczór zakończyło wirtuozerskie „Perpetuum Mobile” Aivarsa Kalējsa, które zaprezentowało niespożyte możliwości techniczne i energetyczne artystki.

Wnętrze Bazyliki św. Małgorzaty, z jego gotycką architekturą i bogatym wystrojem, stworzyło niemal mistyczną atmosferę. Akustyka tego miejsca, pełna ciepła i klarowności, podkreśliła każdy detal gry Ilony Birģele. Organy Bazyliki – instrument nie tylko o wyjątkowej historii, ale i pięknym, zróżnicowanym brzmieniu – stały się niemalże równoprawnym bohaterem tego wieczoru.

Koncert poprowadzony przez Annę Woźniakowską, był nie tylko muzycznym sukcesem, ale także niezapomnianym przeżyciem dla publiczności. Ilona Birģele pokazała, że organowe interpretacje mogą być zarówno wierne tradycji, jak i pełne świeżości. Był to początek festiwalu, który zapowiada się jako prawdziwe święto muzyki organowej.